Wieruszowscy policjanci znaleźli 18-latka, który będąc w kryzysie emocjonalnym uciekł polami w kierunku lasu. Dzięki szybkiej reakcji policjantów mężczyzna trafił pod opiekę medyków i otrzymał niezbędną pomoc.
W środę 23 lipca, przed godzina 12:00 wieruszowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o młodym mężczyźnie, który oddalił się od matki podczas wspólnej podróży samochodem i może próbować targnąć się na swoje życie. Z uzyskanych informacji wynikało, że do tej sytuacji doszło w miejscowości Malanów.
- Mężczyzna w wieku 18 lat wysiadł z samochodu i oddalił się najpierw przez pola, a następnie w stronę lasu w kierunku miejscowości Łubnice. Oficer dyżurny wiedząc, że każda chwila jest cenna we wskazany rejon natychmiast skierował wszystkie patrole. Po przybyciu na miejsce dzielnicowi patrolując drogi polne, na jednej z nich zauważyli opisywanego mężczyznę. Dzięki szybkiej reakcji i zaangażowaniu mundurowych, sytuacja została opanowana, a 18-latek otrzymał niezbędną pomoc - mówi st. asp. Piotr Siemicki z KPP Wieruszów.
Przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego zaopiekował się mężczyzną, który został przetransportowany karetką do szpitala.
To kolejny przykład na to, jak ważna jest szybka reakcja oraz znajomość rejonu przez dzielnicowych. Dzięki ich determinacji udało się dotrzeć do osoby w kryzysie, zanim doszło do tragedii. Apelujemy do wszystkich, by nie pozostawali obojętni na sygnały świadczące o problemach psychicznych u bliskich i zgłaszali takie sytuacje odpowiednim służbom.
Jeśli wiemy, że ktoś może przechodzić kryzys emocjonalny - reagujmy. Nie lekceważmy słów i zachowań takich osób. Na terenie całego kraju można również dzwonić na numer alarmowy 112 lub Kryzysowy Telefon Zaufania pod numer 116 123, Młodzieżowy Telefon Zaufania pod numer 116 111 (czynny całą dobę), czy Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212 (czynny całą dobę).